Make-up no make-up z polską marką Hean, dla zwolenniczek minimalizmu i naturalności! Jeszcze do niedawna makijaż tego typu polecany był głównie w lecie, kiedy wysoka temperatura rozgrzewa nie tylko nasze ciała, ale i kosmetyki, których użyliśmy… Wizażyści jednak coraz częściej doceniają go jesienią i zimą – w końcu czemu mielibyśmy się pozbawiać naturalnego i świeżego wyglądu? Przedstawiamy krótki tutorial, w którym dowiecie się jakich produktów używać, aby wyglądać pięknie i naturalnie.
[slideshow_deploy id=’1751′]
Hean – cudze chwalicie, a swoje znacie?
Hean od ponad 35 lat oferuje wysokiej jakości kosmetyki do makijażu. Unikalne receptury kosmetyków powstają w prywatnym laboratorium marki – liczne testy aplikacyjne, ograniczenie substancji alergizujących i zakaz testowania produktów na zwierzętach to wartości, które marka konsekwentnie realizuje od lat. Wysoka jakość idzie w parze z przystępną ceną, dlatego wiele z nas zaczynało swoją przygodę z malowaniem właśnie od produktów tej marki.
No czy jednak make up?
Niby no make-up, a jednak. Wiemy o nim jednak tylko my i własnie na tym polega cała zabawa. Makijaż typu no make-up polega na podkreśleniu atutów naszej urody odpowiednimi kosmetykami – lekkimi, które nie zostawiają smug i nie zatykają porów. Komu polecamy make-up no make-up? Tu nie ma ograniczeń wiekowych: dla młodych kobiet mogą to być pierwsze makijażowe eksperymenty, a dla nieco starszych to świetna opcja na dodanie cerze promienności. Mniej, znaczy więcej – także w makijażu.
Których kosmetyków użyć?
- Korektor to podstawa. Musi być kremowy, ale nie za bardzo (bo szybko się zetrze i nie spełni swojej roli) i kryjący. Nie przesadź z jego ilością – nie chodzi o efekt photoshopa, ale o delikatne zamaskowanie cieni pod oczami i przebarwień.
[slideshow_deploy id=’1727′]
- Podkład również musi być lekki, by nie tworzył efektu maski. Raczej zrezygnuj z tych mocno matujących, szczególnie jeśli na Twojej twarzy pojawiły się już pierwsze zmarszczki. Mat tylko podkreśliłby niedoskonałości, a przecież nie o to chodzi! Świetnie sprawdzi się tu krem koloryzujący w stylu BB.
[slideshow_deploy id=’1729′]
- Rozświetlacz doda blasku i świeżości Twojej skórze. Zamaskuje objawy zmęczenia i sprawi, że będziesz wyglądała na wypoczętą.
[slideshow_deploy id=’1733′]
- Róż to niełatwy w zastosowaniu kosmetyk, ale kiedy raz go użyjesz, to zostanie z Tobą na zawsze. Uważaj, żeby nie przesadzić – nie chcesz chyba wyglądać, jak po całym dniu spędzonym na słońcu? 🙂 W make-up’ie no make-up skorzystaj raczej z sypkiego i matowego różu. Pięknie podkreśli twoje kości policzkowe!
[slideshow_deploy id=’1736′]

Jeszcze jasny, matowy cień w odcieniu zbliżonym do twojej skóry. Zamiast cienia możesz użyć odrobiny różu lub bronzera. Jasnobrązowym cieniem możesz dodatkowo podkreślić linię rzęs.
[slideshow_deploy id=’1740′]
Dobry tusz do rzęs, to podstawa w każdym makijażu. Wybierz pogrubiający lub wydłużający, w zależności od preferencji i oczekiwań co do efektu.
[slideshow_deploy id=’1743′]
Ostatnio prawdziwym hitem są matowe pomadki – znajdziecie takie również w ofercie marki Hean. W makijażu typu make-up no make-up sięgnijcie po tę w kolorze nude, ewentualnie po brzoskwiniowy lub jasnomalinowy odcień.
[slideshow_deploy id=’1746′]
Podkręć no make up na Sylwestra
Taki makijaż to świetna opcja nie tylko do pracy czy szkoły, ale także jako baza pod makijaż na imprezę. Wystarczy mocniej podkreślić oko, nałożyć wyrazistą pomadkę i już można ruszać na miasto! Dior proponuje czarną szminkę i mocno wytuszowane rzęsy – co Wy na to? Wizażyści idą jeszcze o krok dalej. Cień i złoty brokat zamiast na powiekach, nakładają w dolinie łez.
[slideshow_deploy id=’1755′]
Dajcie znać czy lubicie make-up no make-up i których kosmetyków używacie do niego najczęściej!